Suzanne

Spotkałem cię podczas ślubu mojej dziewczyny w Amshof.

Po kolacji nagle do angielskiego ogrodu weszła fajna ciężarówka z lodami, wszyscy wstali i spontanicznie zaczęli formować linię, ha ha!

Przygotowywałeś się, gdy przez jakiś czas trzymałeś dzieci zajęte, bo nie mogły czekać, piękny widok, kiedy wszystko się skończyło, a LP zaczęło delikatnie wirować na ciężarówce z lodami, wręczyłeś wszystkim super pyszne lody! Nawet o tym nie wiedziałem, ale och, jakie to było pyszne!

Jestem już żonaty, ale poza tym zdecydowanie wybraliśmy tę koncepcję na naszym weselu!

Powodzenia!