- Magazyn
- Lokale weselne
-
Baza firm
- Fotograf ślubny
- Lokale weselne
- Makijaż ślubny
- Salony sukien ślubnych
- DJ
- Konsultanci ślubni
- Artykuły dekoracyjne
- Catering
- Bukiet i dekoracje kwiatowe
- Biżuteria ślubna
- Garnitury ślubne
- Zaproszenia ślubne
- Akcesoria Panny Młodej
- Auto do ślubu
- Szkoły tańca
- Sukienki na wesele
- Upominki dla gości
- Biura podróży
- Międzynarodowi dostawcy
- Webs Strona ślubna
- Lista gości
W lutym 2019 r. okazało się, że Stodoła którą wymarzyliśmy sobie na scenerię weselną ma wolny termin na początku lipca. Zostały 4 miesiące, żeby zorganizować wszystko. Wiedzieliśmy, że nie chcemy filmu z wesela, ale bardzo zależało nam na pięknych zdjęciach.
W marcu wypełniliśmy formularz kontaktowy na stronie "Kocięda na ślubach". Ich zdjęcia były tym, czego szukaliśmy - jeśli pozowane, to tak nie do końca... takie naturalne! Uchwycone chwile, małe, cudne momenty i gesty.
Kontakt z Elą i Marcinem był bardzo płynny, a nawet rzekłabym błyskawiczny - okazało się, że byli wolni i "czekali" na wesele w "naszej" Stodole :)
Zarówno kontakt mailowy, przez media społecznościowe i bezpośrednie spotkania były super! Pełne energii, porad dla zestresowanych państwa młodych, sugestie co i jak i kiedy. Zapewnienia, że to co dla nas było powodem do paniki - to tak naprawdę żaden problem! Okazało się, że "nasze Kocięda" są naszymi ludźmi :)
W dniu wesela byli też wsparciem i służyli radą, ale przede wszystkim w mega profesjonalny sposób wykonywali swoją pracę. Już następnego dnia po weselu dostaliśmy kolaż ze zdjęciami i zapowiedź tego, co będzie dalej. A dalej było jeszcze lepiej, bo w ekspresowym tempie dostaliśmy zdjęcia do wybrania, a potem na bieżąco informacje o postępie prac :)
Galeria internetowa zdjęć ze ślubu i wesela pozwoliła nam na spokojnie wrócić do "tego" dnia i szybko podzielić się tymi małymi radościami z bliskimi. Ale moment, w którym zdjęcia fizycznie trafiły w nasze ręce - rewelacja! Jakość zdjęć! Fakt, ze trzymając je w dłoni widać wszystko BARDZIEJ! Spersonalizowane "gadżety" i kartka z cudownymi słowami... Prze-re-we-lac-ja!
Zdjęcia są dokłądnie takie, na jakich nam zależało - nawet pozowana minisesja bardzo naturalna. Uchwycone gesty, spojrzenia, zabawa, radość, zatrzymane w czasie chwile, do których chętnie będziemy wracać. Podobnie jak do spotkania z Elą i Marcinem... niedawno robiiśmy sesję rodzinną, również polecamy :)