Aleksandra

Nasze poszukiwania fotografa ślubnego nie trwały długo. Kiedy zobaczyliśmy prace Świetlików wiedzieliśmy, że to właśnie z nimi chcemy przeżyć ten ważny dla nas dzień. Martwiąc się o to, czy trafimy w wolny termin, przejrzeliśmy jeszcze wiele innych profili - żaden z nich nie ujął nas tak bardzo, jak Świetliste. Tym większa była nasza radość, kiedy skontaktowali się z nami potwierdzając, że nasz termin jest jeszcze wolny. Już na pierwszym spotkaniu utwierdzili nas w przekonaniu, że trafiliśmy pod właściwy adres. Profesjonalni, uśmiechnięci, całym sercem angażujący się w to, co robia. Zaprezentowali nam efekty swojej pracy, albumy, pełny reportaż, proces edycji zdjęć - nic dodać, nic ująć. Kiedy spotkaliśmy się na sesji narzeczeńskiej, czuliśmy się bardzo swobodnie, jakby nasza znajomość trwała od dawna. Nie ma mowy o sztucznych pozach, wymuszonych uśmiechach czy robieniu czegoś 'na siłę' - Świetliki były naszymi towarzyszami w spacerze po lesie, jednocześnie wyłapujac nasze uśmiechy i drobne gesty. Naturalność tej sesji przeszła nasze oczekiwania. Oglądajac te zdjęcia byliśmy jeszcze bardziej spokojni o dzień naszego ślubu. Nie pomyliliśmy się. W sposób zupełnie niezauważalny towarzyszyli nam od momentu przygotowań aż do 1 w nocy dokumentując wszystkie najważniejsze momenty. Gdy odbieraliśmy nasze zdjęcia oraz albumy trudno było nam powstrzymać wybuchy radości - byli zawsze tam, gdzie pojawiały się emocje między nami, naszymi rodzinami oraz przyjaciółmi. Uwiecznili uśmiechy, łzy wzruszenia oraz nasze najdrobniejsze gesty. Wszystkie zdjęcia przygotowane z największa dokładnościa, albumy dopracowane do perfekcji. Nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie lepszego duetu na naszym ślubie - wybiegliście daleko ponad nasze oczekiwania. Dziękujemy!