Karolina

Po raz pierwszy byliśmy na weselu u znajomych i od razu zachwyciło nas to miejsce. Mając z tyłu głowy, że wkrótce i nam przyjdzie wybierać lokal na nasz ślub po weselu byliśmy przekonani, że wrócimy tutaj już jako Państwo Młodzi. Niestety Endorfina oprócz cudownego miejsca z klimatem mocno kuleje z organizacją. Jeżeli ktoś ma stalowe nerwy i lubi pilnować wszystkiego do samego końca to powodzenia. Niestety w naszym przypadku po podpisaniu umowy, managerka przestała odpisywać na maile, ze wszystkim trzeba było samemu dzwonić po kilka razy i upominać się o jedną i tę samą rzecz. Nie mówiąc już o tym, że gdyby nasi przyjeciele nie pojechali jeszcze rano zawieźć ostatnie rzeczy, to nie mielibyśmy mebli w ogrodzie „bo się im jakoś zapomniało” i było kompletowanie w ostatniej chwili. Osobiście nie mogliśmy uwierzyć, że lokal tej klasy może mieć takie podejście do klienta. Myślałam, że tylko nam się tak źle współpracowało z organizatorami, ale jak popytaliśmy dalszych znajonych to bardzo często opinie mniej lub bardziej były zbieżne z naszymi. 

Podsumowując miejsce piękne, ale miejcie świadomość, że organizator (wasz event manager) raczej Wam nie ułatwi organizacji tego pięknego dnia, a raczej będzie się starał jak tu można na czymś przyciąć koszty niestety Waszym kosztem.

Pozdrawiamy,

K&K