Iwona

Piotr był naszym fotografem na weselu w sierpniu 2017 roku. Już po pierwszym spotkaniu wiedziałam, że nas nie zawiedzie i sprosta naszym oczekiwaniom. Jest bardzo kontaktową i ciepłą osobą, od pierwszej chwili czuje się przy nim swobodnie. To bardzo ważna cecha, ponieważ w dzień ślubu chcesz się czuć naturalnie i chcesz mieć jak najmniej nerwów. Podczas przygotowań uchwycił parę bardzo fajnych emocjonujących momentów. Sam zaproponował by przed ceremonią moje spotkanie z przyszlym mężem odbyło się w intymnym miejscu z dala od publiki, to był bardzo fajny pomysł. 

Podczas imprezy nie było go widać, to bardza ważna rzecz ponieważ nikt nie lubi jak fotograf łazi nam przed oczami. Bardzo fajnie widać na zdjęciach jak dobrze wszyscy goście się bawili. Jest mnóstwo emocji na twarzach gości, wzruszeń i uśmiechu. 

Zaskoczeniem dla mnie było to, że Piotr przygotował foto reportaż najlepszych zdjęc w formie filmu z pokładem muzycznym. To jest naprawdę super materiał, bardzo miło nam się go ogląda, muzyka jest świetnie dobrana. Mogliśmy go rozesłać po znajomych i rodzinie. super niespodzianka!

Moje wesele było polsko-australijskie i bardzo cieszy mnie fakt, że Piotr mówi dobrze po angielsku stąd bez problemu dogadał się z moim meżem i gośćmi. 

POLECAM!