Iwona

Pani Marta Dębska zniszczyła nam wspomnienia ze ślubu. Nie dotrzymała warunków umowy. Miała być z nami do północy,  a była do 23. Zdjęć obrobionych mieliśmy dostać 250, a dostaliśmy 95. Pendrive miła być piękny drewniany,  a jest zwykły czarny plastikowy. Album nie nadaje się do pokazania nikomu. Mój mąż na jednym z pierwszych zdjęc ma odcięta głowę,  jakies przypadkowe kolorowe paski,  źle wykadrowane zdjęcia. Sprawa zgłoszona do Rzcznika Konsumenta i idziemy do sądu. Pani podczas przyjęcia nie była przyjemna dla gości w tym dla dzieci. Nie mamy zdjęcia z rodzicami,  babcią(95lat). Koszmar. Zniszczyła wspomnienia o najpiękniejszym dniu w życiu. Naturalnie wszystko mogę pokazać,  korespondencję również. Na prośby reklamacyjne nie reagowała (przestała odpisywać na wiadomości i nie odbierała telefonu). Absolutnie nie polecam!!!